Jeszcze kilkanaście lat temu kredyt we frankach szwajcarskich wydawał się korzystnym rozwiązaniem dla osób, które marzyły o zakupie własnej nieruchomości. Stabilny kurs CHF, atrakcyjne oprocentowanie i niskie stopy kredytowe sprawiały, że wielu kredytobiorców decydowało się zawrzeć umowę frankową z bankiem. Niestety z czasem okazało się, że kredyt we frankach szwajcarskich naruszał interesy konsumentów i zasady uczciwości. Obecnie jest to podstawą do dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Na czym polega niebezpieczeństwo kredytu frankowego?
“Niebezpieczeństwa” kredytu frankowego
Kredyt frankowy w rażący sposób naruszył zasady uczciwości i interesy kredytobiorców. Dlaczego? Ponieważ w trakcie zawierania umowy kredytowej, klienci nie zostali poinformowani o konkretnych postanowieniach. Zostały one zatem narzucone z góry przez bank, bez wcześniejszego uzgodnienia.
Najgorszą cechą kredytu frankowego jest wzrost zadłużenia, mimo regularnego spłacania rat. Jak się okazuje, już pod koniec 2005 roku instytucje finansowe były świadome wzrostu kursu CHF, a tym samym wzrostu zadłużenia kredytobiorców. Mimo tego nie chroniły konsumenta w żaden sposób przed potencjalnym ryzykiem. Nie zaoferowały ubezpieczenia zabezpieczającego klienta przed wzrostem wartości franka szwajcarskiego, za to proponowały szereg innych ubezpieczeń, na przykład od utraty pracy czy spadku wartości nieruchomości.
Należy dodać, że konsekwencje wzrostu CHF ponosi wyłącznie kredytobiorca. Banki zabezpieczyły się przed taką sytuacją.
Nieuczciwa umowa frankowa zawierająca w treści klauzule abuzywne jest sprzeczna z prawem, w związku z czym kredytobiorca może wszcząć postępowanie sądowe.
Kredyt frankowy – dochodzenie roszczeń od banków
Frankowicze, którzy zdecydowali się dochodzić roszczeń na drodze sądowej, mogą liczyć na:
1. Unieważnienie kredytu frankowego
Sąd stwierdza nieważność umowy frankowej, w związku z czym jest ona traktowana tak, jakby nigdy nie została zawarta. Konsekwencją takiego rozwiązania jest zwrócenie przez strony tego, co sobie wzajemnie świadczyły. Oznacza to, że bank musi zwrócić kredytobiorcy kwotę w wysokości rat kredytu, wraz z odsetkami, prowizją pobieraną po podpisaniu umowy oraz kosztami opłacenia ubezpieczenia niskiego wkładu. Frankowicz natomiast jest zobowiązany do oddania instytucji finansowej kwotę wypłaconego kredytu w złotówkach (samego kapitału, bez odsetek).
Odfrankowienie polega na wykreśleniu z umowy niedozwolonych przeliczeń walutowych, a kredyt traktowany jest tak, jakby od początku był kredytem złotowym. Konsekwencją odfrankowienia kredytu jest zwrócenie konsumentowi przez bank nadpłaty wraz z odsetkami oraz wyliczenie oprocentowania i rat w oparciu o wysokość kredytu wypłaconego w PLN.
Podsumowanie
Mimo że zawarcie umowy frankowej z bankiem wydawało się z pozoru dobrym rozwiązaniem, narażało konsumentów na wiele niebezpieczeństw. Na przestrzeni lat frank szwajcarskich umacniał się wobec naszej waluty, co w konsekwencji doprowadziło do wzrostu rat kredytu i zadłużenia frankowiczów. Klienci nie zostali w żaden sposób zabezpieczeni przed taką sytuacją. Ponadto, jak wynika z umowy, wyłącznie oni ponoszą wszelkie konsekwencje wzrostu CHF. W związku z niedozwolonymi klauzulami, kredytobiorcy mogą wszcząć postępowanie sądowe, starając się o unieważnienie kredytu lub jego odfrankowienie. W tym celu warto skorzystać z pomocy profesjonalnej kancelarii frankowej.