Usprawnienie procesów frankowych? Pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości

odfrankowanie-umowy-hero

Wstęp

Już w kwietniu tego roku mogliśmy usłyszeć, że resort sprawiedliwości chce wprowadzić do polskiego systemu prawnego narzędzia, które umożliwią szybsze wydawanie wyroków w sprawach frankowych.

Ministerstwo Sprawiedliwości z pomysłem na ułatwienie rozpoznawania spraw frankowych

O co dokładnie chodzi? Między innymi o szkoleniach dla sędziów, większej cyfryzacji sądów oraz o poprawie komunikacji.

Poprawa tych obszarów z pewnością ułatwiłaby rozpoznawanie spraw frankowych. Można więc powiedzieć, że nastał dobry czas dla frankowiczów, skoro poza korzystną linią orzeczniczą oraz “wsparciem” ze strony Trybunału Sprawiedliwości UE, nasz polski resort sprawiedliwości również obiecuje “wziąć się” za tę sprawę i ułatwić życie rzeszom polskich konsumentów.

Wielość spraw frankowych – statystyka i skutki

Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w samym 2023 r do sądów rejonowych i okręgowych w I instancji wpłynęło łącznie ok. 90 tysięcy spraw dotyczących roszczeń z umów bankowych denominowanych lub indeksowanych do franka szwajcarskiego. Jest to więc aż o 36% więcej niżeli w roku 2022. Biorąc pod uwagę tendencję wzrostową, teraz w polskich sądach może toczyć się nawet ok. 180 tysięcy spraw tego typu.

Nie da się ukryć, że tak dynamiczny napływ nowych spraw frankowych do sądów jest dosyć problematyczny. Pomimo że linia orzecznicza jest w teorii utrwalona i sprawy te powinny trwać raczej krótko, to przez ilość i być może niewystarczającą specjalizację sędziów w tymże zakresie czy też “oporność” banków, w dalszym ciągu procesy potrafią ciągnąć się latami i to nieubłaganie.

Wspomniany napływ nowych dotyczących kredytów walutowych sprawił, że sądy stały się po prostu niewydolne. Największe zatory powstały w Sądzie Okręgowym w Warszawie, gdzie funkcjonuje tzw. sąd frankowy. Działania ministerstwa mają więc dotyczyć m.in. wzmocnienia kadrowego tego sądu, aby usprawnić jego działanie.

Cyfryzacja sądów

Resort sprawiedliwości planuje również umożliwić większą digitalizację akt, co również mogłoby znacznie ułatwić i usprawnić toczące się procesy frankowe. Dodatkowo planowane jest wprowadzenie systemu szkoleń lub przynajmniej udostępnienia sędziom stosownych i kompleksowych materiałów szkoleniowych. Byłoby to naszym zdaniem zdecydowanie dobre posunięcie.

Podsumowanie

Pierwsze działania w tym zakresie, zgodnie z obietnicami z pierwszej połowy 2024 roku, zostały już podjęte. Trwają bowiem prace nad tzw. ustawą frankową. Jak możemy wywnioskować z informacji o wstępnie przeprowadzonych konsultacjach, pełnomocniczka Ministra Sprawiedliwości chce wdrożyć działania takie jak zwiększone zatrudnienie asystentów i urzędników sądowych, program szkoleniowy, utworzenie bazy orzeczeń TSUE oraz digitalizacja obiegu dokumentów sądowych.

Jaki ostatecznie wygląd przybiorą te zmiany? Czas pokaże, o czym z pewnością nie omieszkamy Państwa poinformować.