Umowa frankowa a ugoda z bankiem

W związku z tym, że na co dzień zajmuję się analizą umów frankowych, a tym samym także analizą propozycji ugodowych przedstawianych przez banki kredytobiorcom, chciałam zwrócić w dzisiejszym wpisie uwagę na to, że zawarcie ugody z bankiem może się wiązać ze wzrostem zadłużenia, a nie jego obniżeniem.

Ugoda z bankiem

W ciągu ostatnich dni spotkałam się z kilkoma skrajnie niekorzystnymi propozycjami ugodowymi – spadek korzyści wynikającej z zwarcia ugody bankowej ma zapewne bezpośredni związek ze wzrostem stóp procentowych i tym samym wzrostem wskaźnika referencyjnego WIBOR, który stosowany jest przy kredytach złotowych.

Do kredytów walutowych i kredytów denominowanych i indeksowanych do waluty CHF wykorzystywany był natomiast wskaźnik referencyjny LIBOR (od 1 stycznia 2022 r. zastąpił go SARON), który do dłuższego czasu pozostaje ujemny i wynosi aktualnie ok. – 0,6874% (a WIBOR dla porównania +4,22%). Istotnym elementem opracowania konkretnej ugody jest także oczywiście marża banku, która jest różna w umowach, a zatem każda umowa podlega osobnej i indywidulanej analizie.

Dla zobrazowania sytuacji wskażę poniżej dwie niekorzystne propozycje dla frankowiczów zaproponowane przez bank w ramach mediacji:

  1. Kredyt z 31.08.2004 r., kwota wypłacona 80.000 zł, aktualne saldo do spłaty w marcu wynosi 717 zł. Po zawarciu ugody i przeliczeniu kredytu z CHF na PLN do spłaty pozostałaby kwota 23.293,83 zł. A zatem po zawarciu ugody z bankiem zadłużenie na dzień zawarcia ugody wzrośnie o 3.576 zł (kapitał).
  2. Kredyt z 31.12.2005 r., kwota wypłacona 110.000 zł, aktualne saldo do spłaty w marcu wynosi 378 zł. Po zawarciu ugody i przeliczeniu kredytu z CHF na PLN do spłaty pozostałaby kwota 111.000 zł. A zatem po zawarciu ugody z bankiem zadłużenie na dzień zawarcia ugody wzrośnie o 26.622 zł (kapitał).

 

Jak wynika z powyższego, nie należy sugerować się tym, że bank proponuje Państwu ugodowe załatwienie sprawy frankowej w drodze mediacji. Konieczna jest każdorazowa szczegółową i wnikliwa analiza postanowień ugodowych, a najlepszym rozwiązaniem jest zwrócenie się do pełnomocnika specjalizującego się w sprawach frankowych w celu rozwiania wątpliwości, co do korzyści wynikających z zaproponowanej ugody.

Co więcej, już wielokrotnie analizowałam propozycje ugodowe przedstawione przez bank, które co prawda zakładały umorzenie jakiejś kwoty np. 20.000 zł, ale miesięczna rata wzrastała w stosunku do aktualnej w CHF i po przeliczeniu okazywało się, że kredytobiorca zapłaci ostatecznie więcej, niż wyniosła kwota podlegająca umorzeniu.

Bądźcie więc ostrożni! Po wzroście kursu franka szwajcarskiego i poniesieniu stóp procentowanych tym bardziej nie warto zawierać ugody z bankiem. Zdecydowanie warto złożyć pozew przeciwko bankowi i doprowadzić do stwierdzenia nieważności umowy lub jej sądowego tzw. „odfrankowienia”

 

Karolina Jabłkowska-Byrska

radca prawny, specjalista d/s frankowych

600986727