Kredyty frankowe zyskały dużą popularność na przestrzeni ostatnich dekad, zwłaszcza wśród osób poszukujących atrakcyjnych form finansowania. Jednym z głównych powodów były niskie stopy procentowe panujące w Szwajcarii na początku XXI wieku, w porównaniu do stóp procentowych w Polsce. To sprawiło, że raty kredytów we frankach były niższe niż kredytów złotówkowych. Jednak dynamiczne zmiany na rynku walutowym, szczególnie po 2008 roku, spowodowały, że wiele osób, które wzięło kredyty we frankach, znalazło się w trudnej sytuacji finansowej i do dziś nie udało im się uporać z zadłużeniem. Czy kredyty we frankach szwajcarskich mogą się przedawnić? Zachęcamy do lektury.
Kredy frankowy – czy może ulec przedawnieniu?
Czy kredyt frankowy się przedawnia? Krótko mówiąc, tak, jak każde inne zobowiązanie pieniężne. Sprawa ta jest jednak bardziej skomplikowana, jeżeli chodzi o konkretne warunki i terminy.
Zgodnie z Kodeksem cywilnym, wierzyciel (w tym przypadku bank) ma prawo do dochodzenia roszczeń z umowy kredytowej przez 10 lat. To oznacza, że jeżeli od ostatniej wpłaty na poczet spłaty kredytu minęło 10 lat, a bank nie podjął żadnych kroków prawnych w celu dochodzenia długu (np. nie złożył pozwu do sądu), kredyt frankowy może być uznany za przedawniony.
W praktyce jednak sytuacja może być bardziej skomplikowana. Istnieją różne czynniki, które mogą wpływać na termin przedawnienia, w tym przede wszystkim przerwanie biegu przedawnienia, które może nastąpić na wiele sposobów. Najczęściej dochodzi do niego, gdy bank wystąpi do sądu z pozwem lub gdy kredytobiorca uznaje dług, na przykład dokona wpłaty na poczet spłaty długu. W takim przypadku bieg przedawnienia zaczyna się od nowa.
Dodatkowo, ważne jest zrozumienie, że przedawnienie to instytucja, na którą dłużnik musi się powołać. Oznacza to, że nawet jeżeli kredyt jest przedawniony, bank może nadal dochodzić spłaty, jeżeli kredytobiorca nie zgłosi zarzutu przedawnienia.
Kiedy rozpoczyna się proces przedawnienia kredytu frankowego?
Bieg przedawnienia kredytu frankowego, podobnie jak każdego innego zobowiązania finansowego, zaczyna się od momentu, gdy roszczenie staje się wymagalne. W kontekście kredytu frankowego oznacza to zazwyczaj moment, gdy kredytobiorca przestaje regulować swoje zobowiązania wobec banku – czyli nie spłaca swoich rat kredytu.
Jednakże, termin ten może być przesunięty, jeżeli bank podejmie działania prawne, w celu odzyskania długu. Na przykład, jeżeli złoży pozew do sądu, bieg przedawnienia zostanie przerwany i rozpocznie się na nowo.
Ważne jest, żeby pamiętać, iż bieg przedawnienia nie zaczyna się od momentu, gdy zaciągnęliśmy kredyt, lecz od momentu, gdy zobowiązanie staje się wymagalne i nie jest regulowane. Należy pamiętać, że prawo w tym zakresie jest zazwyczaj skomplikowane, dlatego warto poradzić się sprawdzonego prawnika.
Przedawnienie kredytu frankowego jest złożonym procesem i wymaga dokładnego zrozumienia zarówno specyfiki tego rodzaju zobowiązań, jak i ogólnych zasad prawnych. Zgodnie z prawem polskim, kredyt frankowy, jak każde inne zobowiązanie pieniężne, może ulec przedawnieniu. Standardowy okres przedawnienia wynosi 10 lat od momentu wpłaty ostatniej raty kredytu, gdy bank nie podjął żadnych, prawnych kroków dochodzenia długu. Jednakże istnieją różne okoliczności, które mogą wpływać na bieg przedawnienia, dlatego warto skonsultować się ze sprawdzonym prawnikiem.